Marketing a koronawirus
Wystarczyło zaledwie kilkanaście dni, aby pandemia koronawirusa w niespotykanej dotąd skali wpłynęła na życie większości światowej populacji. Krokiem za nią kroczy widmo kryzysu ekonomicznego, jakiego, jak mówią eksperci, świat w swojej historii nie doświadczył od ponad 90 lat. ¹ Te dwa aspekty wpływają także na branżę reklamową. Wszystkie strategie i kampanie opierające się na event i field marketingu, działaniach dedykowanych BTL-owi można zamrozić bez 100% pewności tego, kiedy znów wrócą do łask.
Zmieniły się także zachowania konsumenckie – na pierwsze miejsce wysunęło się bezpieczeństwo. Ostatnie dni spędzamy w domowej izolacji, a gdy musimy wyjść, zachowujemy odpowiedni dystans społeczny, a czas przebywania na zewnątrz ograniczamy do minimum. Formę kontaktu na żywo zamieniliśmy na tę zdalną – telefony, maile, komunikatory itp. Boimy się o pracę, bezpieczeństwo, a nasze wydatki ograniczamy do tych najpilniejszych. Przed brandami stoi teraz prawdziwe wyzwanie – jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości marketingowej? W dobie niepewności – tej finansowej i społecznej – intuicja podpowiada, aby znacznie zredukować prowadzone przez siebie akcje.
Zawieszenie działań? Błąd!
Brand managerowie czasowo wstrzymują zaplanowane kampanie, przesuwają realizację projektów na bliżej nieokreślony termin, a także z większą wstrzemięźliwością planują działania na rynku. Z punktu widzenia psychologii i socjologii jest to zjawisko jak najbardziej wytłumaczalne. Jednak naturalne zachowania z dziedziny nauk społecznych nie do końca muszą być właściwe, jeśli chodzi o płaszczyznę marketingową. Zasada jest jedna i prosta – grzechem zaniedbania jest zaprzestanie działań marketingowych – na co dzień, a w czasach kryzysu zwłaszcza. Firma powinna docierać ze swoim komunikatem do jak najszerszego grona odbiorców i zamieniać grupę potencjalnych klientów na realnych. Zwiększenie świadomości marki, stabilna i konsekwentna budowa lojalnej społeczności skupionej wokół niej, a także wyróżnianie się na tle konkurencji – to są działania, które w czasach recesji procentują jeszcze bardziej niż zwykle.
Marketingowa rozpoznawalność firmy jest kluczowym aspektem podczas kryzysów, kiedy to konsument ostrożniej wydaje swoje pieniądze i korzysta z usług w sposób bardziej selektywny. Jeżeli ma do wyboru firmy A, B, C, D, w których mógłby zakupić daną rzecz lub usługę, to jeśli firma D aktywnie działa na polu marketingowym i zapada w pamięć, to z duża dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że to ona właśnie zostanie obdarzona zaufaniem konsumenta. W podjęciu decyzji pomagają również działania CSR-owe, często związane z akcjami wspierającymi walkę z koronawirusem. Taka strategia wpływa pozytywnie na odbiór marki i sprawia, że klient darzy ją większym zaufaniem. Wszak poczucie bezpieczeństwa u wielu osób zostało zachwiane, dlatego ważne jest, aby firmy nie przestawały działać, tylko budowały swoją wiarygodność i pracowały na zaufanie, na przykład poprzez wspieranie i tworzenie inicjatyw niosących pomoc seniorom czy służbie zdrowia. Grunt, aby nie wycofywać się z rynku marketingowego.
Na zawieszenie akcji reklamowych mogą pozwolić sobie giganci, którzy od kilkudziesięciu lat budują swoją pozycję na rynku, a poziom ich rozpoznawalności plasuje się na tej samej półce, co u najpopularniejszych osób na świecie. Przykładem jest Coca Cola, która ostatnio ogłosiła, że na najbliższy czas wstrzymuje wszelkie działania marketingowe, a pieniądze przeznaczone pierwotnie na ten cel, przekazuje na walkę z koronawirusem. Jednak większość firm to nie gigant z Atlanty i wycofanie ich z rynku medialnego skutkować może wypadnięciem z rynku w ogóle. Warto odrzucić impulsywne działania pod wpływem emocji i sytuacji zewnętrznej i spojrzeć na całość z boku i chłodnym okiem. Koronawirus i związany z nim mniejszy lub większy lockdown dotyka ponad 2 miliardy osób. Do obecnej sytuacji trzeba się po prostu dostosować i zaimplementować nowe, awaryjne strategie, które pozwolą marce utrzymać się na rynku. Logicznym ruchem jest przeniesienie swoich działań do online’u i skupienie się na rozwiązaniach digitalowych będących kluczem do wzrostu sprzedaży i rozpoznawalności brandu.²
Jak działamy?
Komunikacja oparta o kanały firmy w social media, uzupełniona działaniami content marketingowym wzmacniającymi pozycję i siłę witryny internetowej, a także dopasowana do grup docelowych kampania banerowa jest odpowiedzią na dzisiejsze wyzwania.
Przykładem mogą być decyzje, które podjęliśmy w Lotnej dla jednego z naszych Klientów. Gdy tylko rozpoczął się okres narodowej izolacji, zabronione zostały wydarzenia o charakterze masowym, zgromadzenia publiczne, a firmy masowo przenosiły się ze swoją pracą z biur na home office, wprowadziliśmy awaryjną strategię dopasowaną do aktualnej sytuacji. Harmonogramy miesięczne zastąpiliśmy tworzeniem contentu w krótszych przedziałach czasowych, analizując to, jak pandemia wpływa na branżę firmy, z którą współpracujemy. Przygotowaliśmy także komunikację, w ramach której społeczność marki mogła się dowiedzieć, jak ta reaguje sama na nową rzeczywistość. Dzięki temu utrzymaliśmy dotychczasową komunikację, a przemodelowanie jej charakteru pokazało, że marka nie śpi, jest aktywna i trafnie odnajduje się w innych, zaskakujących dla wszystkich warunkach.
Dopasowanie działalności firmy do nowych schematów zakupowych, innych ścieżek marketingowych to coś, od czego powinno się zacząć planowanie akcji reklamowych. My doskonale wiemy, jak to robić, ponieważ nie operujemy na polu czysto teoretycznym, a stawiamy na praktykę i realne działania w rzeczywistym świecie. Nawet, jeśli jest to świat w nowym wydaniu.
Jeśli chcesz wiedzieć, jak stawiać właściwie kroki na tym osobliwym terenie, skontaktuj się z nami i porozmawiajmy o Twojej marce.
Sylwia Dudzińska
New Business Manager w Agencji Lotna
508 564 598
Funkcjonujemy obecnie w bardzo szczególnym czasie. Jest to moment, w którym zmieniają się zasady – zarówno dla rynku pracodawcy jak i pracownika. Ten, kto może, otoczenie biurowe zamienił na domowy zakątek. Już nie spodnie i koszule, a dresy i t-shirty. Nie kawa z ekspresu w pracowniczej kuchni, a parujący kubek na kuchennym blacie w mieszkaniu. Chodzenie na przystanki lub na parking do auta zamieniliśmy na spacerowanie między pokojami.
W internecie jak grzyby po deszczu rosną memy, które w sposób humorystyczny oddają charakter pracy z domu:
9 – 10
czytanie newsów ze świata
10 – 12
rozmawianie o tym ze znajomymi
12 – 13:30
właściwa praca
13:30 – 14:30
obiad
14:30 – 16
powrót do rozmów
16 – 17
sprawdzenie skrzynki pracowniczej i powrót do czytania newsów
Jak więc sprawić, aby praca z domu była i efektowna, i efektywna? Takie pytanie nasuwa się wielu pracownikom branży reklamowej. Prawie wszystkie agencje zamknęły swoje biura, a kreatywni, accounci i stratedzy weszli w tryb home office do odwołania. Na szczęście i zza domowego biurka można utrzymać produktywność, którą miało się w normalnych okolicznościach. Wystarczy stosować się do kilku reguł.
BĄDŹ ZORGANIZOWANY
Niezależnie czy to freelance, czy ktoś nadzoruje naszą pracę, jedną rzecz trzeba powtarzać jak mantrę: organizacja, organizacja i jeszcze raz organizacja.
Praca z domu sprawia, że nikt do nas nie podejdzie. Nie spojrzy na ekran. Nie zagada jak tam ma się ten projekt, nad którym pracujesz, a jeśli dostaniemy wiadomość z takim pytaniem, możemy łatwo ukryć to, jak się sprawy rzeczywiście mają. Z jednej strony jest to komfortowe, z drugiej zaś niesie za sobą ryzyko odprężenia i poczucia, że niektóre rzeczy nie są pilne i nic się nie stanie, jeśli coś zostanie wykonane z drobnym poślizgiem – w końcu sytuacja jest wyjątkowa. Takie myślenie może groźnie ewoluować i zaczniemy postrzegać w ten sposób wszystkie projekty – te obecne i te, które dopiero przed nami. Dlatego warto postawić na organizację.
Przygotuj (Ty lub we współpracy z accountami i szefami działów) listę obowiązków na najbliższe 5 dni. Ustal priorytety, deadline’y i szacunkowy czas pracy potrzebny do zrealizowania poszczególnych zadań. Na koniec każdego dnia poświęć kwadrans, aby przeanalizować czy wszystko idzie zgodnie z planem lub czy trzeba wprowadzić odpowiednie korekty.
WYKORZYSTAJ TECHNOLOGIĘ
Poranny status, prezentacja przetargowa, a może konsultacje z Klientem? Do tej pory większość z tych rzeczy załatwialiśmy osobiście, rozmawiając w jednym pomieszczeniu. Teraz musimy przestawić się na kontakt zdalny. Maili i telefonów używamy na co dzień. Warto jednak dodać do nich programy, które jeszcze bardziej pomogą nam usprawnić komunikację – czy to wewnątrz agencji, czy też z przedstawicielami marek, z którymi współpracujemy.
Slack, Zoom, Google Hangouts czy Lifesize są częścią z wielu popularnych narzędzi, dzięki którym komunikacja ze sobą przebiegać będzie bez problem – zarówno na poziomie audio jak i video.
ZADBAJ O SIEBIE
Przebywanie przez większość czasu w zamkniętym pomieszczeniu może skutkować obniżonym samopoczuciem, a co za tym idzie – gorszą koncentracją. Warto o tym pamiętać i stosować się do kilku zaleceń, dzięki którym nasza wydajność nie będzie odbiegać od tej, którą znamy z biura.
- Wietrz pokój, w którym pracujesz – regularna cyrkulacja powietrza pozwoli na uniknięcie bakterii, zarazków i roztoczy, które mogą unosić się w pomieszczeniu. Dopływ świeżego powietrza dodatkowo wyostrzy nasze zmysły.
- Rób regularne przerwy – pozwól oczom odpocząć od ekranu komputera. Zrób rundkę po mieszkaniu i spraw, by aplikacja mierząca kroki mogła dodać nowe liczby do swoich danych. A może najskuteczniej relaksujesz się, leżąc z przymkniętymi oczami? Cokolwiek działa, rób to! Może tylko w tym ostatnim ustaw budzik na 10 minut do przodu – tak na wszelki wypadek.
- Wyjdź na 10-minutowy spacer: świeże powietrze i ruch pozytywnie wpływają na krążenie i skutkują większym skupieniem. Jeśli jesteś w stanie unikać dużych skupisk ludzkich i zachować bezpieczny dystans między innymi osobami na zewnątrz, zdecydowanie zaplanuj jeden spacer w ciągu swojej pracy.
Nagłe przestawienie się na pracę zdalną może początkowo spowodować problemy z przyzwyczajeniem się do nowych warunków. Jednak z każdym dniem proces adaptacji będzie przebiegać sprawniej. Proces zdecydowanie przyspieszy, jeśli zastosujemy się do wyżej wymienionych rad.
Życzymy udanej i efektywnej pracy i pamiętajmy o jednym: #ZostańWDomu